sei – Traduction – Dictionnaire Keybot

Spacer TTN Translation Network TTN TTN Login Deutsch English Spacer Help
Langues sources Langues cibles
Keybot 68 Résultats  www.eurotopics.net
  euro|topics - Hansueli ...  
Ciężka przeprawa z majątkiem dyktatorów
Difícil manejo de las fortunas de dictadores
  euro|topics - Jean-Loui...  
Obniżka stawki podatku VAT ma wesprzeć francuską gastronomię
La baisse de la TVA vise à soutenir la gastronomie française
  euro|topics - Przegląd ...  
Każdy kraj ma swój własny, różnorodny krajobraz medialny. Na potrzeby codziennego przeglądu prasy euro|topics wybieramy fragmenty najciekawszych komentarzy z europejskich mediów. Prezentujemy państwu przegląd analizowanych przez nas mediów z 28 krajów europejskich.
Each country in Europe has its own complex media landscape, from which the euro|topics international press review shows excerpts every day. You can take a look at the whole picture for all the 28 countries included in the daily review here.
  euro|topics - Kateřina ...  
Czeska młodzież zajmuje w Europie czołowe miejsce w konsumpcji alkoholu. Liberalny tygodnik Respekt uważa, że powinno to budzić obawy i skarży się na to, że społeczeństwo zbyt mało robi, aby temu zapobiec: "Czesi tradycyjnie tolerują alkohol. Widzą w nim społeczny narkotyk ze skutkami, które można zaakceptować. ... Psycholodzy są zgodni, że rodziny i dorośli z bezpośredniego otoczenia mają największy wpływ na zachowania konsumpcyjne dotyczące alkoholu wśród młodzieży. Ważne jest jednak także środowisko. Reklama alkoholu w telewizji i radiu nie jest ograniczana. Propozycja, aby emitować ją dopiero po godzinie 20, nie znalazła poparcia parlamentu. ... A podwyżka akcyzy na alkohol, którą zaleca UE, wydaje się w Czechach odległa."
The Czech Republic takes first place for youth alcohol consumption in Europe. The liberal weekly Respekt is alarmed, and complains that society doesn't do enough to combat the problem: "Traditionally Czechs have always taken a lenient attitude towards alcohol. They see it as a social drug with acceptable consequences. ... Psychologists agree that the most important influence on youth drinking comes from the immediate circle of family and friends. But the social environment also plays a key role. Advertising for alcohol is not limited in any way on radio and television. A motion that it should be allowed only after 8 pm failed in parliament. ... And raising the alcohol tax as recommended by an EU action plan seems just like a pipe dream here in the Czech Republic."
  euro|topics - Andrea La...  
Sprzeciw Wielkiej Brytanii i Francji wobec wysuniętego przez Włochy żądania zawieszenia działań zbrojnych w Libii ma związek z kampanią wyborczą w obu krajach i z ich interesami gospodarczymi, ocenia katolicki dziennik Avvenire: "Mimo że NATO cały czas przeprowadza naloty, to interwencja militarna utknęła w martwym punkcie. ... Działania należy zatem ograniczyć wyłącznie do ścieżki dyplomatycznej. Nie sposób utworzyć korytarzy humanitarnych w celu pomocy ludności cywilnej bez współpracy z Kaddafim, który jest jedynym odpowiedzialnym za obecny przebieg wojny. ... Wyraźne 'nie' dla włoskiej propozycji ze strony Paryża i Londynu pokazuje, że obrana strategia nie doprowadziła do osiągnięcia spodziewanych (i zapowiedzianych) celów. Ponadto taka postawa każe podejrzewać, że za aktywizmem Sarkozy'ego i Camerona stoi wyborcza kalkulacja i cele gospodarcze."
La oposición de Gran Bretaña y de Francia contra el llamado de Italia a un alto el fuego responde a razones electorales y a intereses económicos de ambos países, afirma el periódico de raíz católica Avvenire: "A pesar de la lluvia de bombas y misiles, la situación se encuentra estancada. ... Por ello se debe perseguir con convicción la vía diplomática ... . Por otra parte, la creación de 'corredores' que permitan evacuar a la población damnificada por el conflicto no se puede lograr sin la autorización de Gaddafi, que es el primero y único responsable de la situación bélica actual. El claro 'no' a la propuesta de Italia da a entender que Francia y Gran Bretaña no quieren admitir que la estrategia seguida hasta ahora no ha brindado los resultados esperados (y anunciados). El rechazo da lugar además a la sospecha de que detrás del activismo de Sarkozy y de Cameron se esconden intereses electorales y objetivos económico-energéticos."
  euro|topics - Màrius Ca...  
Jak wynika z badań opublikowanych w prestiżowym British Medical Journal, Święty Mikołaj ma nadwagę i jest złym przykładem dla społeczeństwa w kwestii dobrego odżywiania. Màrius Carol pisze w dzienniku La Vanguardia, że drży o przyszłość św.
According to a study published by the British Medical Journal, Santa Claus is far too fat and serves as a poor role model as far as eating habits go. Màrius Carol fears in the daily La Vanguardia that Santa Claus et al are in for rough times in a politically correct world: "Today's world is so politically correct that the problem isn't global warming but the freezing of reason. ... As a figure Santa Claus has not yet been the focus of such attacks, but his days are numbered. Any time now he'll be put on a diet and banned to an exercise machine (just like the way Bibendum, the Michelin tire symbol, was slimmed down). But he'll be in for even worse times when people see fit to arraign him for cruelty to reindeer."
  euro|topics - Evgeniy D...  
Gdyby nie pomoc UE, Bułgaria byłaby dziś tak biedna jak Macedonia, pisze politolog Jewgienij Dajnow w dzienniku Trud, opisując swoje wrażenia z podróży po kraju sąsiadów: "Tuż po przekroczeniu granicy stwierdzam, że przeniosłem się do Bułgarii sprzed 15 lat. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda jak u nas, z tą tylko różnicą, że obraz nędzy i rozpaczy widać tu na każdym kroku. Zaniedbane fasady domów, hotele, których wyposażenie pochodzi z 1983 roku. Wzdłuż ulic baraki i garaże. W środku sklepy, kawiarnie i knajpy. Myślę sobie, że jest jednak różnica, czy jest się w UE, czy w niej się nie jest. Gdyby nie przyjęto nas do Unii, to pewnie dzielibyśmy los Macedończyków. Bułgaria jest dziś bardziej europejska od Macedonii nie dlatego, że Bułgarzy są lepszymi Europejczykami, a dlatego, że Bruksela ciągnie nas w górę, mimo że tak bardzo się przed tym wzbraniamy. Efekty widać gołym okiem."
Sin la ayuda de la UE, Bulgaria sería hoy tan pobre como Macedonia según el politólogo Evgeny Daynov, quien escribe en el periódico Trud las impresiones vividas en su visita al país vecino: "Cruzo la frontera y me parece sentirme en la Bulgaria de hace 15 años. A primera vista, todo parece como en nuestro país, sólo que un poco más desvencijado y venido a menos. Las casas se ven descuidadas, las comodidades del hotel datan de 1983, los negocios, cafés y bares de las calles se encuentran en barracas y garajes. Sí que hay por lo tanto una diferencia en encontrarse o no en la UE, pienso. Si nos hubieran dejado afuera, seríamos ahora igual de pobres. Bulgaria parece hoy en día mucho más europea que Macedonia. No porque seamos mejores europeos, sino porque Bruselas nos eleva, aunque nos defendamos con uñas y dientes. Los resultados saltan a la vista."
  euro|topics - Fabien Ca...  
W brukselskim metrze wprowadzono zakaz emitowania piosenek po francusku i flamandzku. Tak zdecydowała spółka Stib, która od 2005 r. puszcza na stacjach metra muzykę, kierując się listami przebojów. Zbyt wielu flamandzkojęzycznych użytkowników metra zgłaszało skargi, że do ich uszu dociera więcej piosenek francuskich niż flamandzkich.
Neither French nor Flemish songs can be played in the Brussels Metro. The decision was taken by the transport service operator Stib, which since 2005 had been guided by the charts in deciding what music should be played in metro stations. Then complaints started rolling in from Flemish customers saying French songs were outnumbering Flemish ones. Stupidity knows no bounds, writes the liberal weekly Le Nouvel Observateur: "This linguistic war shows how deep the wounds from Belgium's identity crisis are. The example of the Brussels metro brings another fact to light: Not only the political class in Belgium is hit by the crisis, but also the population as a whole. What nonsense: one of the most internationally famous Belgians, Jacques Brel, has now fallen victim to this religious war. And Georges Brassens is not being censored for the contents of his songs, but because of the language he sings them in. Stupidity knows no limits, not even linguistic ones."
  euro|topics - Rudy Chia...  
Od lutego dzięki Art Project, nowej usłudze Google'a, możliwe jest wirtualne zwiedzanie 17 największych muzeów świata. Wysoka rozdzielczość pozwala na podziwianie ponad 1000 dzieł sztuki. Obawy, że wirtualny świat wyprze bezpośrednie doświadczenie także na polu percepcji sztuki, czego następstwem będą puste muzea, są nieuzasadnione, czytamy w liberalnym dzienniku Corriere del Ticino: "Żadna nowinka technologiczna nie zastąpi przyjemności, jaką daje przestąpienie progu muzeum, ani uczucia spełnienia, jakie daje możliwość obcowania z dziełami sztuki, czy też emocji, jakie wywołują obrazy czy rzeźby. Na ekranie komputera możemy prześledzić każde pociągnięcie pędzla, dostrzec każdą rysę w warstwie farby, ale nie jest to w stanie zastąpić fizycznej bliskości z dziełem. ... To nie mistrzowskie wykonanie każdego szczegółu jest tym, co nas w sztuce tak fascynuje. To wizja całości, jaką przekazuje nam artysta, przekaz jego światopoglądu, jego myśli, przelewanie uczuć na płótno. Ta tajemnicza alchemia sprawia, że tylko bezpośredni kontakt ze sztuką może prowadzić do duchowej uczty."
La nouvelle application Internet de Google baptisée Art Project permet depuis le mois de février une promenade virtuelle dans 17 musées internationaux et propose également des représentations haute-définition de plus de 1.000 œuvres d'art. Certains redoutent que cette mise en ligne du patrimoine artistique menace l'expérience directe des œuvres par le public et risque de vider les musées. Des craintes injustifiées, estime le quotidien libéral Corriere del Ticino : "Aucune technologie ne peut remplacer le plaisir de pénétrer dans un musée et de découvrir son histoire et son charme, la satisfaction de déambuler dans des salles entouré de chefs-d'œuvre, la plénitude que l'on éprouve dans l'intime contemplation de l'œuvre d'art. On peut observer sur un écran le moindre coup de pinceau, la moindre touche d'un tableau, mais ce n'est pas comparable à la proximité physique d'une œuvre. … Ce n'est pas seulement l'exaltation du détail qui nous fascine, mais la vision d'ensemble que l'artiste a voulu nous transmettre, la transposition sur la toile de sa vision du monde, de ses pensées, de ses émotions. Par une mystérieuse alchimie, seul le contact direct avec l'œuvre génère le plaisir esthétique."
Der neue Internetdienst Art Project von Google ermöglicht seit Februar einen virtuellen Rundgang durch 17 internationale Museen und bietet außerdem hochauflösende Abbildungen von über 1.000 Kunstwerken. Die Befürchtung, die Virtualität verdränge auch im Bereich der Kunstrezeption die unmittelbare Erfahrung und führe folglich zu leeren Museen, ist unbegründet, meint die liberale Tageszeitung Corriere del Ticino: "Kein technologischer Zugriff vermag dies zu ersetzen: den Genuss ein Museum zu betreten, die Befriedigung sich in Sälen umgeben von Meisterwerken zu bewegen, die Fülle der Emotionen, die ein Kunstwerk erweckt. Wir können auf dem Computer-Bildschirm jeden einzelnen Pinselstrich, jeden einzelnen Malschicht-Riss eines Meisterwerks verfolgen, doch ist dies mit der physischen Nähe zum Werk nicht vergleichbar. ... Nicht die Verherrlichung der Einzelheit fasziniert uns, sondern die Vision des Ganzen, die der Künstler uns vermittelt, die Übertragung seiner Weltanschauung, seiner Gedanken, seiner Gefühlsregung auf die Leinwand. Aufgrund einer mysteriösen Alchimie kann nur der direkte Kontakt mit dem Werk zum ästhetischen Genuss führen."
  euro|topics - Óscar Cel...  
Óscar Celador Angón w lewicowym dzienniku Público krytykuje protest skierowany przeciw reformie: "Wystarczy, że rząd ogłasza swój zamiar zmian w ustawie, aby najpierw Kościół katolicki i konserwatywne części społeczeństwa, a teraz też katolickie zrzeszenia nauczycieli, ostro skrytykowały projekt ustawy, nie znając jej treści. Chodzi tu o wypracowaną strategię, która ma na celu zaznaczyć rozbieżność zdań, aby w [następnych] wyborach odebrać głosy rządowi. Uprawniony jest tu każdy środek, nawet zafałszowane argumenty, jeśli są one w stanie popchnąć do demonstracji jak największą grupę ludzi."
The Spanish government plans to reform the law on religious freedom. Among other things it wants religious symbols such as crucifixes to disappear from classrooms. Writing in the left-leaning daily Público Óscar Celador Angón criticises the wave of protest the planned reform has triggered: "The government's announcement that it plans to change the law was enough to draw harsh criticism first of all from the Catholic Church, then from the conservative section of society and now also from the Catholic teachers' associations. And this even before the wording of the proposed law has been made public. This is a refined strategy aimed at causing dissent and diminishing government approval in the elections. And there are those who won't stop at anything, even falsifying arguments, to achieve this goal as long as they can gather as many demonstrators as possible behind the protest banners."
Le gouvernement espagnol souhaite réformer la loi sur la liberté de religion. Les symboles religieux, tels que les croix, doivent notamment disparaitre des salles de classe. Dans le quotidien de gauche Público, Óscar Celador Angón critique les protestations qui s'élèvent contre la réforme : "Il suffit que le gouvernement annonce son intention de modifier la loi pour que l'Eglise catholique et les éléments les plus conservateurs de la société dans un premier temps, et maintenant les associations d'enseignants catholiques, critiquent violemment la proposition de loi, alors que sa teneur n'a même pas été rendue publique. Il s'agit d'une stratégie concoctée afin de faire régner la discorde et ainsi empêcher le gouvernement d'obtenir une approbation aux élections. Pour cela, tous les moyens sont bons pour certains, même la déformation des arguments, du moment que cela rassemble le plus grand nombre de personnes possible derrière les banderoles des manifestations."
Die spanische Regierung möchte das Gesetz zur Religionsfreiheit reformieren. Unter anderem sollen religiöse Symbole wie Kreuze weitestgehend aus den Klassenräumen verschwinden. In der linken Tageszeitung Público kritisiert Óscar Celador Angón den Protest, der sich gegen die Reform bildet: "Es reicht schon, dass die Regierung ihr Vorhaben ankündigt, das Gesetz zu verändern, um zunächst die katholische Kirche und die konservativsten Teile der Gesellschaft und nun auch die katholischen Lehrerverbände dazu zu bringen, den Gesetzesvorschlag scharf zu kritisieren, ohne dass dessen Wortlaut auch nur veröffentlicht worden wäre. Es handelt sich um eine ausgetüftelte Strategie, die dazu gedacht ist, für Dissens zu sorgen, um der Regierung Zustimmung bei den Wahlen zu entziehen. Und bei dieser Aufgabe ist manchen jedes Mittel Recht, selbst die Verfälschung der Argumente, solange sie hinter den Protestschildern der Demonstrationen die größtmögliche Anzahl von Leuten versammeln können."
  euro|topics - Rudy Chia...  
Od lutego dzięki Art Project, nowej usłudze Google'a, możliwe jest wirtualne zwiedzanie 17 największych muzeów świata. Wysoka rozdzielczość pozwala na podziwianie ponad 1000 dzieł sztuki. Obawy, że wirtualny świat wyprze bezpośrednie doświadczenie także na polu percepcji sztuki, czego następstwem będą puste muzea, są nieuzasadnione, czytamy w liberalnym dzienniku Corriere del Ticino: "Żadna nowinka technologiczna nie zastąpi przyjemności, jaką daje przestąpienie progu muzeum, ani uczucia spełnienia, jakie daje możliwość obcowania z dziełami sztuki, czy też emocji, jakie wywołują obrazy czy rzeźby. Na ekranie komputera możemy prześledzić każde pociągnięcie pędzla, dostrzec każdą rysę w warstwie farby, ale nie jest to w stanie zastąpić fizycznej bliskości z dziełem. ... To nie mistrzowskie wykonanie każdego szczegółu jest tym, co nas w sztuce tak fascynuje. To wizja całości, jaką przekazuje nam artysta, przekaz jego światopoglądu, jego myśli, przelewanie uczuć na płótno. Ta tajemnicza alchemia sprawia, że tylko bezpośredni kontakt ze sztuką może prowadzić do duchowej uczty."
La nouvelle application Internet de Google baptisée Art Project permet depuis le mois de février une promenade virtuelle dans 17 musées internationaux et propose également des représentations haute-définition de plus de 1.000 œuvres d'art. Certains redoutent que cette mise en ligne du patrimoine artistique menace l'expérience directe des œuvres par le public et risque de vider les musées. Des craintes injustifiées, estime le quotidien libéral Corriere del Ticino : "Aucune technologie ne peut remplacer le plaisir de pénétrer dans un musée et de découvrir son histoire et son charme, la satisfaction de déambuler dans des salles entouré de chefs-d'œuvre, la plénitude que l'on éprouve dans l'intime contemplation de l'œuvre d'art. On peut observer sur un écran le moindre coup de pinceau, la moindre touche d'un tableau, mais ce n'est pas comparable à la proximité physique d'une œuvre. … Ce n'est pas seulement l'exaltation du détail qui nous fascine, mais la vision d'ensemble que l'artiste a voulu nous transmettre, la transposition sur la toile de sa vision du monde, de ses pensées, de ses émotions. Par une mystérieuse alchimie, seul le contact direct avec l'œuvre génère le plaisir esthétique."
Der neue Internetdienst Art Project von Google ermöglicht seit Februar einen virtuellen Rundgang durch 17 internationale Museen und bietet außerdem hochauflösende Abbildungen von über 1.000 Kunstwerken. Die Befürchtung, die Virtualität verdränge auch im Bereich der Kunstrezeption die unmittelbare Erfahrung und führe folglich zu leeren Museen, ist unbegründet, meint die liberale Tageszeitung Corriere del Ticino: "Kein technologischer Zugriff vermag dies zu ersetzen: den Genuss ein Museum zu betreten, die Befriedigung sich in Sälen umgeben von Meisterwerken zu bewegen, die Fülle der Emotionen, die ein Kunstwerk erweckt. Wir können auf dem Computer-Bildschirm jeden einzelnen Pinselstrich, jeden einzelnen Malschicht-Riss eines Meisterwerks verfolgen, doch ist dies mit der physischen Nähe zum Werk nicht vergleichbar. ... Nicht die Verherrlichung der Einzelheit fasziniert uns, sondern die Vision des Ganzen, die der Künstler uns vermittelt, die Übertragung seiner Weltanschauung, seiner Gedanken, seiner Gefühlsregung auf die Leinwand. Aufgrund einer mysteriösen Alchimie kann nur der direkte Kontakt mit dem Werk zum ästhetischen Genuss führen."
  euro|topics - Rudy Chia...  
Od lutego dzięki Art Project, nowej usłudze Google'a, możliwe jest wirtualne zwiedzanie 17 największych muzeów świata. Wysoka rozdzielczość pozwala na podziwianie ponad 1000 dzieł sztuki. Obawy, że wirtualny świat wyprze bezpośrednie doświadczenie także na polu percepcji sztuki, czego następstwem będą puste muzea, są nieuzasadnione, czytamy w liberalnym dzienniku Corriere del Ticino: "Żadna nowinka technologiczna nie zastąpi przyjemności, jaką daje przestąpienie progu muzeum, ani uczucia spełnienia, jakie daje możliwość obcowania z dziełami sztuki, czy też emocji, jakie wywołują obrazy czy rzeźby. Na ekranie komputera możemy prześledzić każde pociągnięcie pędzla, dostrzec każdą rysę w warstwie farby, ale nie jest to w stanie zastąpić fizycznej bliskości z dziełem. ... To nie mistrzowskie wykonanie każdego szczegółu jest tym, co nas w sztuce tak fascynuje. To wizja całości, jaką przekazuje nam artysta, przekaz jego światopoglądu, jego myśli, przelewanie uczuć na płótno. Ta tajemnicza alchemia sprawia, że tylko bezpośredni kontakt ze sztuką może prowadzić do duchowej uczty."
La nouvelle application Internet de Google baptisée Art Project permet depuis le mois de février une promenade virtuelle dans 17 musées internationaux et propose également des représentations haute-définition de plus de 1.000 œuvres d'art. Certains redoutent que cette mise en ligne du patrimoine artistique menace l'expérience directe des œuvres par le public et risque de vider les musées. Des craintes injustifiées, estime le quotidien libéral Corriere del Ticino : "Aucune technologie ne peut remplacer le plaisir de pénétrer dans un musée et de découvrir son histoire et son charme, la satisfaction de déambuler dans des salles entouré de chefs-d'œuvre, la plénitude que l'on éprouve dans l'intime contemplation de l'œuvre d'art. On peut observer sur un écran le moindre coup de pinceau, la moindre touche d'un tableau, mais ce n'est pas comparable à la proximité physique d'une œuvre. … Ce n'est pas seulement l'exaltation du détail qui nous fascine, mais la vision d'ensemble que l'artiste a voulu nous transmettre, la transposition sur la toile de sa vision du monde, de ses pensées, de ses émotions. Par une mystérieuse alchimie, seul le contact direct avec l'œuvre génère le plaisir esthétique."
Der neue Internetdienst Art Project von Google ermöglicht seit Februar einen virtuellen Rundgang durch 17 internationale Museen und bietet außerdem hochauflösende Abbildungen von über 1.000 Kunstwerken. Die Befürchtung, die Virtualität verdränge auch im Bereich der Kunstrezeption die unmittelbare Erfahrung und führe folglich zu leeren Museen, ist unbegründet, meint die liberale Tageszeitung Corriere del Ticino: "Kein technologischer Zugriff vermag dies zu ersetzen: den Genuss ein Museum zu betreten, die Befriedigung sich in Sälen umgeben von Meisterwerken zu bewegen, die Fülle der Emotionen, die ein Kunstwerk erweckt. Wir können auf dem Computer-Bildschirm jeden einzelnen Pinselstrich, jeden einzelnen Malschicht-Riss eines Meisterwerks verfolgen, doch ist dies mit der physischen Nähe zum Werk nicht vergleichbar. ... Nicht die Verherrlichung der Einzelheit fasziniert uns, sondern die Vision des Ganzen, die der Künstler uns vermittelt, die Übertragung seiner Weltanschauung, seiner Gedanken, seiner Gefühlsregung auf die Leinwand. Aufgrund einer mysteriösen Alchimie kann nur der direkte Kontakt mit dem Werk zum ästhetischen Genuss führen."
  euro|topics - Micaela C...  
Światowa Organizacja Handlu (WTO) wydała wobec UE zakaz pobierania ceł od określonych produktów elektronicznych. Tym samym WTO uznała zasadność skargi zgłoszonej przez USA, Japonię i Tajwan. To porażka Unii Europejskiej, pisze dziennik ekonomiczny Il Sole 24 Ore: "UE odpiera wszelkie zarzuty dotyczące naruszeń umowy. ... Bruksela ma teraz 60 dni na złożenie odwołania, choć nie jest pewne, czy odniesie sukces, także z powodu różnic, jakie dzielą 27 państw członkowskich. Jeżeli decyzja WTO nie zostanie wprowadzona w życie, to pewne są retorsje handlowe. USA, Japonia i Tajwan będą mogły nakładać na dowolne europejskie produkty cła w wysokości uważanej przez nie za nielegalną. Dla Wspólnoty Europejskiej to już druga porażka w tym miesiącu. Nie dalej jak tydzień temu Bruksela została posądzona o dowolne nakładanie ceł na chińskie śruby."
The World Trade Organisation (WTO) has banned the EU from levying import duties on certain electrical products. In doing so the organisation upheld a complaint filed by the US, Japan and Taiwan. This is a setback for the European Union, writes the business paper Il Sole 24 Ore: "The EU denies that it violated the agreement in any way. ... Brussels now has 60 days to file an appeal. But whether it would be successful is far from certain, among other things because of the differences among the 27 member states. If the WTO's decision is not respected there will be retaliation. The US, Japan and Taiwan are free to levy duties equal to the amount they consider they are being charged illegally on any EU product. For the European Union this is the second setback in just a month. Only a week ago Brussels was accused of levying arbitrary taxes on bolts and screws from China."
L'Organisation mondiale du commerce (OMC) a interdit à l'UE de percevoir à l'avenir des droits à l'importation pour certains produits électroniques. L'OMC a ainsi donné satisfaction à une plainte des Etats-Unis, du Japon et de Taïwan. Un revers cinglant pour l'Union, écrit le journal économique Il Sole 24 Ore : "L'UE nie toute violation des accords. … Bruxelles a désormais 60 jours pour déposer un recours. Il est tout sauf certain que celui-ci aboutisse, étant donné les divergences parmi les 27 états membres. Si la décision de l'OMC ne devait pas être respectée, il faudra s'attendre à des mesures de rétorsion. Les Etats-Unis, le Japon et Taïwan auront le loisir d'imposer des droits de douane sur le moindre produit made in UE à hauteur des taxes jugées illégales. Pour la communauté européenne, il s'agit du deuxième revers en seulement un mois. La semaine dernière, Bruxelles avait été accusée d'avoir perçu des taxes discriminatoires sur des boulons et des vis en provenance de Chine."
Die Welthandelsorganisation (WTO) hat der EU verboten, in Zukunft Einfuhrzölle auf bestimmte elektronische Produkte zu erheben. Die WTO hat damit einer Beschwerde der USA, Japans und Taiwans stattgegeben. Das ist eine Schlappe für die Union, schreibt die Wirtschaftszeitung Il Sole 24 Ore: "Die EU streitet jede Verletzung der Vereinbarung ab. ... Brüssel hat nun 60 Tage Zeit, um Einspruch zu erheben. Ob dieser Erfolg hat, ist alles andere als gewiss, auch angesichts der Differenzen unter den 27 Mitgliedstaaten. Sollte die Entscheidung der WTO nicht respektiert werden, ist Vergeltung gewiss. Den USA, Japan und Taiwan steht es frei, auf jedes EU-Produkt Zölle in Höhe der von ihnen als illegal erachteten Abgaben zu erheben. Für die Europäische Gemeinschaft ist es die zweite Schlappe in nur einem Monat. Just vor einer Woche wurde Brüssel bezichtigt, willkürlich Abgaben auf Bolzen und Schrauben aus China zu erheben."
  euro|topics - Micaela C...  
Światowa Organizacja Handlu (WTO) wydała wobec UE zakaz pobierania ceł od określonych produktów elektronicznych. Tym samym WTO uznała zasadność skargi zgłoszonej przez USA, Japonię i Tajwan. To porażka Unii Europejskiej, pisze dziennik ekonomiczny Il Sole 24 Ore: "UE odpiera wszelkie zarzuty dotyczące naruszeń umowy. ... Bruksela ma teraz 60 dni na złożenie odwołania, choć nie jest pewne, czy odniesie sukces, także z powodu różnic, jakie dzielą 27 państw członkowskich. Jeżeli decyzja WTO nie zostanie wprowadzona w życie, to pewne są retorsje handlowe. USA, Japonia i Tajwan będą mogły nakładać na dowolne europejskie produkty cła w wysokości uważanej przez nie za nielegalną. Dla Wspólnoty Europejskiej to już druga porażka w tym miesiącu. Nie dalej jak tydzień temu Bruksela została posądzona o dowolne nakładanie ceł na chińskie śruby."
The World Trade Organisation (WTO) has banned the EU from levying import duties on certain electrical products. In doing so the organisation upheld a complaint filed by the US, Japan and Taiwan. This is a setback for the European Union, writes the business paper Il Sole 24 Ore: "The EU denies that it violated the agreement in any way. ... Brussels now has 60 days to file an appeal. But whether it would be successful is far from certain, among other things because of the differences among the 27 member states. If the WTO's decision is not respected there will be retaliation. The US, Japan and Taiwan are free to levy duties equal to the amount they consider they are being charged illegally on any EU product. For the European Union this is the second setback in just a month. Only a week ago Brussels was accused of levying arbitrary taxes on bolts and screws from China."
L'Organisation mondiale du commerce (OMC) a interdit à l'UE de percevoir à l'avenir des droits à l'importation pour certains produits électroniques. L'OMC a ainsi donné satisfaction à une plainte des Etats-Unis, du Japon et de Taïwan. Un revers cinglant pour l'Union, écrit le journal économique Il Sole 24 Ore : "L'UE nie toute violation des accords. … Bruxelles a désormais 60 jours pour déposer un recours. Il est tout sauf certain que celui-ci aboutisse, étant donné les divergences parmi les 27 états membres. Si la décision de l'OMC ne devait pas être respectée, il faudra s'attendre à des mesures de rétorsion. Les Etats-Unis, le Japon et Taïwan auront le loisir d'imposer des droits de douane sur le moindre produit made in UE à hauteur des taxes jugées illégales. Pour la communauté européenne, il s'agit du deuxième revers en seulement un mois. La semaine dernière, Bruxelles avait été accusée d'avoir perçu des taxes discriminatoires sur des boulons et des vis en provenance de Chine."
Die Welthandelsorganisation (WTO) hat der EU verboten, in Zukunft Einfuhrzölle auf bestimmte elektronische Produkte zu erheben. Die WTO hat damit einer Beschwerde der USA, Japans und Taiwans stattgegeben. Das ist eine Schlappe für die Union, schreibt die Wirtschaftszeitung Il Sole 24 Ore: "Die EU streitet jede Verletzung der Vereinbarung ab. ... Brüssel hat nun 60 Tage Zeit, um Einspruch zu erheben. Ob dieser Erfolg hat, ist alles andere als gewiss, auch angesichts der Differenzen unter den 27 Mitgliedstaaten. Sollte die Entscheidung der WTO nicht respektiert werden, ist Vergeltung gewiss. Den USA, Japan und Taiwan steht es frei, auf jedes EU-Produkt Zölle in Höhe der von ihnen als illegal erachteten Abgaben zu erheben. Für die Europäische Gemeinschaft ist es die zweite Schlappe in nur einem Monat. Just vor einer Woche wurde Brüssel bezichtigt, willkürlich Abgaben auf Bolzen und Schrauben aus China zu erheben."
  euro|topics - Gabriela ...  
Ten pierwszy zmusza je, by zakrywały swoje ciało, ten drugi zaś, by nieustannie je eksponowały: "Wspólnym mianownikiem obu kultur jest to, że kobiece ciało staje się obiektem męskiej woli, niezależnie od tego, czy jest ono zakrywane, czy - wprost przeciwnie - odkrywane, by podobać się mężczyznom. ... Martha Nussbaum, teolożka z Uniwersytetu Chicago, przypomniała w niedawno opublikowanym w New York Times artykule, że burkę określa się jako 'poniżające więzienie'. Jednocześnie postawiła jednak pytanie: 'A co z poniżającym zniewoleniem operacjami plastycznymi?' Może jest to porównanie na wyrost, ale obawiam się, że w społeczeństwie konsumpcyjnym znalazłoby się tylko niewiele kobiet, które uważają, iż ogromna presja społeczna związana z wyglądem zewnętrznym nie stanowi dla nich obciążenia, i dla których zniewolenie własnego ciała nie jest dodatkowym ciężarem, towarzyszącym już istniejącemu podwójnemu obciążeniu [pracą zawodową i rodziną]."
Writing for the left-liberal daily El País Gabriela Cañas compares the oppression of women in the Muslim world with that in the Western world. The former are forced to hide their bodies while the latter are constantly under pressure to put their bodies on show, she points out: "The common denominator in both cultures is the female body as an object of masculine desire which should either be concealed from the rest of the world or, on the contrary, exhibited as such for the pleasure of men. ... Martha Nussbaum, professor of theology at the University of Chicago, pointed out in an article published recently in the New York Times that the burqa is considered a 'degrading prison' and asks: 'And what about the degrading prison of plastic surgery?' Perhaps it may seem an exaggerated comparison, but I'm afraid there are very few women in this consumer society who don't feel weighed down by the enormous social pressure of their appearance, who don't perceive the enslavement of their bodies as an added burden on top of the double burden [of having a job and family]."
Gabriela Cañas compare l'oppression des femmes dans le monde musulman et dans le monde occidental. Les unes doivent dissimuler leur corps, les autres sont contraintes de le montrer sans cesse, écrit-elle dans le quotidien El País : "Le dénominateur commun entre les deux cultures c'est que le corps de la femme devient l'objet de la volonté masculine - qu'il soit dissimulé ou au contraire exposé pour plaire aux hommes. … Martha Nussbaum, théologienne à l'université de Chicago, a rappelé dans un article publié récemment dans le New York Times que l'on définissait la burqa de 'prison humiliante' et se demandait en même temps : 'qu'en est-il de la prison humiliante de la chirurgie esthétique ?' La comparaison peut paraître exagérée mais je crains que dans cette société de consommation, il existe peu de femmes qui ne considèrent pas cette pression sociale énorme relative à leur physique comme un fardeau, qui ne considèrent pas l'asservissement de leur corps comme un poids supplémentaire s'ajoutant à leur charge déjà double [profession et famille]."
  euro|topics - Aija Cālī...  
Medialny potentat Rupert Murdoch sprzedał oba łotewskie prywatne kanały LNT i TV5 rodzimemu przedsiębiorcy Andrejsowi Ēķisowi. Dziennik Latvijas Avīze ostrzega przed obniżeniem poziomu: "Ēķis jako władca eteru z dumą roztacza poglądy, że jeden polityk jest dobry, inny z kolei głupi, że ta partia mu się podoba, a inna nie. Sprawia wrażenie, jakby nie było demokracji, którą warto wspierać. Jakieś względy w kampanii wyborczej? Co to w ogóle ma być? Po co, skory mamy przecież programy informacyjne i niezależnych ekspertów, którzy wszystko wytłumaczą. Jednak zdaniem UE państwo jest zobowiązane zorganizować sektor mediowy w ten sposób, by zaspokajał społeczne potrzeby demokracji, kultury i informacji. I każde państwo ma prawo do wydania odpowiednich ustaw. Niezrozumiałe jest to, dlaczego Łotwa z taką przekorą przeciwstawia się temu procesowi i obstaje przy własnym pomyśle."
Media mogul Rupert Murdoch has sold the two Latvian private broadcasters LNT and TV5 to Latvian businessman Andrejs Ēķis. The daily Latvijas Avīze warns that their quality could now deteriorate: "Ēķis, the lord of the airwaves, is proudly philosophising about how one politician is good while the other is bad, how he likes one party but doesn't like another. And he acts as if there was no democracy worth supporting. Show consideration in the election campaign? What for? And why? After all we have new programmes and independent experts to explain everything to us. But the view of the EU is that the state is obliged to organise the media sector in such a way that a society's needs for democracy, culture and information are satisfied. And every state has the right to pass the corresponding laws to ensure this. It is incomprehensible that Latvia is so stubbornly opposing this process and insisting on going its own way."
Le magnat des médias Rupert Murdoch a vendu les deux chaînes privées lettones LNT et TV5 à l'homme d'affaires local Andrejs Ēķis. Le quotidien Latvijas Avīze met en garde contre une perte de qualité : "Ēķis, désormais maître des ondes, philosophe avec fierté comme bon lui semble, explique pourquoi tel politique est bon et tel autre idiot, pourquoi tel parti lui plaît et tel autre non. Il fait comme s'il n'y avait pas de démocratie qui mérite d'être soutenue. Tenir compte de la campagne électorale ? Pourquoi donc ? Ne disposons-nous pas de programmes d'information et d'experts indépendants qui peuvent tout expliquer ? L'avis de l'UE, c'est que l'Etat est contraint d'aménager le secteur des médias de telle sorte que les besoins démocratiques, culturels et informationnels de la société soient satisfaits. Et chaque Etat a le droit de promulguer les lois correspondantes pour y parvenir. Il est incompréhensible que la Lettonie soit aussi réfractaire à ce processus et qu'elle s'obstine autant à suivre sa propre voie."
Der Medienmogul Rupert Murdoch hat die beiden lettischen Privatsender LNT und TV5 an den einheimischen Geschäftsmann Andrejs Ēķis verkauft. Die Tageszeitung Latvijas Avīze warnt vor einem Niveauverlust: "Ēķis als Herrscher des Äthers philosophiert stolz vor sich hin, wonach der eine Politiker gut und der andere dumm sei, die eine Partei gefällt ihm, die andere nicht. Und er tut so, als gebe es keine Demokratie, die es zu unterstützen lohne. Rücksicht im Wahlkampf? Was soll das denn sein? Und wozu überhaupt, wir haben doch Nachrichtenprogramme und unabhängige Experten, die einem alles erklären? Die Ansicht der EU ist jedoch, dass der Staat verpflichtet ist, den Medienbereich so zu organisieren, dass die Bedürfnisse der Gesellschaft nach Demokratie, Kultur und Information befriedigt werden. Und jeder Staat hat das Recht, entsprechende Gesetze zu erlassen. Es ist unverständlich, warum Lettland diesem Prozess so trotzig widersteht und auf seinen eigenen Weg beharrt."
  euro|topics - Guido Cra...  
Projekt ustawy to zaproszenie do korupcji i wypowiedzenie wojny państwu prawa, pisze lewicowo-liberalny dziennik La Repubblica: "Projekt ustawy jest niezgodny z konstytucją i opiera się na dominacji władzy politycznej nad sędziowską. Tym samym ustawa ignoruje zasadę równowagi władzy, który stanowi podstawę każdej demokratycznej konstytucji. ... Ustawa chce przywrócić stan korupcji politycznej z lat 80. ubiegłego wieku. ... Niezdolność wyciagnięcia wniosków doprowadziła do znacznych zmian, które ułatwiły Berlusconiemu zaproponowanie nowych reguł sankcjonujących bezkarność. W środowisku umiarkowanej prawicy projekt znajduje coraz więcej zwolenników, którzy wielokrotnie zaznaczali, że Berlusconi nie skończy tak, jak [były premier] Bettino Craxi, ponieważ ... obecny premier cieszy się całkowitym poparciem partii. Oświadczyli tym samym, że premier nie tylko ocalił skórę, ale także, dzięki zmowie milczenia swej partii, usankcjonował łapownictwo i stał się jego katalizatorem."
Several tens of thousands of demonstrators protested across Italy on Saturday against the plans of Silvio Berlusconi's government for judicial reform. The draft law is a carte blanche for corruption and a declaration of war against the rule of law, writes the left-liberal daily La Repubblica: "The bill is an unconstitutional counter-reform based on the premise that political power takes precedence over the judiciary and which therefore ignores the balance of powers that forms the basis of any democratic constitution. The goal is to revive the political corruption of the 1980s. ... The inability to acknowledge this has led to the strong repression thanks to which Berlusconi's plans for new impunity rules has been able to gain the upper hand. This project is attracting a growing number of supporters within the centre-right camp who have repeatedly claimed that Berlusconi will not meet the same fate as [ex prime minister] Bettino Craxi because ... the party stands united behind him. In this way they are effectively saying that the prime minister has not been saved by his innocence but by the pact of silence of a party in which bribery has become the glue which holds it together and gives it its right to exist."
Mehrere Zehntausend Demonstranten haben am Samstag in verschiedenen italienischen Städten gegen die geplante Justizreform der Regierung von Silvio Berlusconi protestiert. Der Entwurf ist ein Freibrief für Korruption und eine Kriegserklärung an den Rechtsstaat, meint die linksliberale Tageszeitung La Repubblica: "Der Gesetzentwurf ist eine verfassungswidrige Gegenreform, die auf der Vorherrschaft der politischen Macht über die richterliche Gewalt basiert. Damit missachtet sie das Gleichgewicht der Kräfte, das Grundlage jeder demokratischen Verfassung ist. ... Es handelt sich dabei um die Rehabilitation der politischen Korruption der 1980er Jahre. … Die Unfähigkeit zur Erkenntnis führte zu einer starken Verdrängung, dank der Berlusconis Projekt für neue Regeln der Straffreiheit die Oberhand gewann. Das Projekt findet innerhalb des Mitte-Rechts-Lagers immer mehr Anhänger, die mehrfach beteuerten: Berlusconi wird nicht ein Ende wie [Ex-Premier] Bettino Craxi nehmen, denn … die Partei steht geschlossen hinter ihm. Damit erklären sie, dass der Premier nicht durch seine Unschuld gerettet wird, sondern aufgrund des Schweigegesetzes einer Partei, in der Bestechung zum Bindemittel und zur Daseinsberechtigung geworden ist."
  euro|topics - Stefan Apfl  
Na początku sierpnia austriacki sąd skazał prawicowego populistę Uwe Scheucha na 18 miesięcy pozbawienia wolności za korupcję. Orzeczenie o winie wicepremiera Karyntii pchnęło przedstawicieli prawicowo-populistycznej FPÖ do werbalnych zniewag pod adresem wymiaru sprawiedliwości, co każe wątpić w zdolność tej partii do funkcjonowania w demokracji, pisze lewicowy dziennik Der Falter: "To właśnie Uwe Scheuch, który wraz z [szefem FPÖ] Strache chciał wprowadzić oczyszczoną z długów Haidera FPÖ do rządu, stał się ikoną korupcji. Kierownictwo partii jest samo sobie winne, że sprawa ta stała się symbolem niepokojącego stosunku partii do sądownictwa. Po tym jak Strache zaczął prezentować się jako mąż stanu, a wiosną jego partia wyprzedziła w sondażach SPÖ i ÖVP, domagał się on nawet fotela premiera. Ostatnia kampania przeciwko państwu prawa potwierdza jednak wątpliwości co do tego, że FPÖ ani trochę nie dojrzała do demokracji."
The right-wing populist Uwe Scheuch was sentenced to 18 months in prison on charges of corruption by an Austrian court at the beginning of August. The verdict against the deputy governor of the Austrian state of Carinthia, and the ensuing verbal attacks by members of the right-wing populist Freedom Party of Austria (FPÖ) against the judiciary raise doubts about whether the party is at all compatible with democracy, writes the left-leaning weekly Der Falter: "And now of all people Uwe Scheuch, who together with [FPÖ chief] Strache wanted to parade an FPÖ cleansed of all Haider's baggage, has become the symbol of its corruptibility. The party leadership can only blame itself for the fact that on top of that the affair has become a symbol of the Freedom Party's worrying attitude towards the judiciary. Since H.-C. Strache started presenting himself as a statesman last year and beat the SPÖ and the ÖVP for the first time in the opinion polls he even wanted to make a bid to lead the country, but the current campaign against the rule of law confirms the doubts that the Freedom Party is at all ready for democracy."
Le populiste de droite Uwe Scheuch, accusé de corruption, a été condamné début août par un tribunal autrichien à 18 mois de détention. Le verdict du vice-président régional de Carinthie et les invectives du parti populiste de droite, le FPÖ, qui ont suivi à l'encontre de la justice font douter du caractère démocratique du parti, estime l'hebdomadaire de gauche Der Falter : "Et maintenant, c'est justement Uwe Scheuch, qui avec Strache [le chef du parti FPÖ] voulait mener le FPÖ débarrassé des hypothèques d'Haider au Ballhausplatz [siège du Premier ministre], qui est devenu le personnage symbolique de leur corruption. Si cette affaire en outre est devenue le symbole de la manière inquiétante dont le FPÖ traite la justice, les dirigeants du parti n'ont à s'en prendre qu'à eux-mêmes. Depuis que H.-C. Strache s'est présenté l'année dernière aux présidentielles et qu'il a devancé dans les sondages au printemps dernier pour la première fois le SPÖ [Parti social-démocrate] et l'ÖVP [Parti populaire], il a même revendiqué le leadership. La campagne actuelle contre l'Etat de droit confirme toutefois les doutes quant à savoir si le FPÖ est prêt pour la démocratie."
Der rechtspopulistische Uwe Scheuch ist Anfang August wegen Korruption von einem österreichischen Gericht zu 18 Monaten Haft verurteilt worden. Der Schuldspruch des Vize-Landeshauptmanns des Bundeslands Kärnten und die darauf folgenden verbalen Ausfälle der rechtspopulistischen FPÖ gegen die Justiz lassen an der Demokratietauglichkeit der Partei zweifeln, meint die linke Wochenzeitung Der Falter: "Und nun ist ausgerechnet Uwe Scheuch, der gemeinsam mit [FPÖ-Parteichef ] Strache die von Haiders Hypotheken bereinigte FPÖ an den Ballhausplatz führen wollte, zur Symbolfigur für deren Korrumpierbarkeit geworden. Dass die Angelegenheit darüber hinaus zum Sinnbild für den besorgniserregenden Umgang der Freiheitlichen mit der Justiz wurde, daran ist die Parteispitze selbst schuld. Nachdem sich H.-C. Strache seit vergangenem Jahr als Staatsmann präsentiert hatte und im Frühjahr in Umfragen erstmals vor SPÖ und ÖVP gelandet war, stellte er sogar den Führungsanspruch. Die aktuelle Anti-Rechtsstaat-Kampagne bestätigt jedoch die Zweifel daran, dass die Freiheitlichen überhaupt demokratiereif sind."
  euro|topics - Aija Cālī...  
W łotewskich szkołach język rosyjski coraz częściej wypiera język niemiecki w nauczaniu drugiego języka obcego. Dziennik Latvijas Avīze krytycznie przygląda się temu zjawisku: "W pierwszych latach niepodległego państwa wiele osób ignorowało język rosyjski, ponieważ wierzono, że w drodze do Europy można obejść się bez rosyjskiego. Stawiano na angielski i na inne języki UE. Poza tym wierzono, że wcześniej czy później każdy na Łotwie będzie mówił po łotewsku. Nadzieje te okazały się płonne. Dobrze wykształceni młodzi ludzie mają problem w znalezieniu pracy bez znajomości języka rosyjskiego i dlatego wielu uważa, że na Łotwie nie można poradzić sobie bez rosyjskiego. W ten sposób myślą także osoby, którym bliższa jest wizja Łotwy europejskiej, a nie - postsowieckiej. ... Jednak tym samym nie sposób oprzeć się wrażeniu, że gospodarcza przyszłość Łotwy leży w rękach Rosji lub innego kraju na Wschodzie. Tymczasem liczby mówią coś innego: to z Unią Europejską prowadzimy bardziej ożywioną współpracę."
Russian is gradually replacing German as a second foreign language in Latvia's schools. The daily Latvijas Avīze is critical of this development: "In the first years of independence many people decided against Russian on the grounds that they could get by without it on our march towards Europe. For that reason pupils were eager to learn other EU languages. In addition they believed that sooner or later everyone in Latvia would speak Latvian. But that has proved an illusion. Well-educated youths have a hard time finding a job without a knowledge of Russian, with the result that many believe you can't get by in Latvia without speaking it. And it's not just people who are for a post-Soviet Latvia who think this way. Many of those who support our membership in the EU thinks so too. ... Nevertheless this idea forces us to believe that Latvia's economic future lies in Russia or elsewhere in the east, while the figures show just the opposite: we do far more business with the EU."
Dans les écoles lettones, on choisit désormais de plus en plus souvent le russe aux dépens de l'allemand comme seconde langue étrangère. Le quotidien Latvijas Avīze observe ce phénomène d'un œil critique : "Au cours des premières années de l'indépendance, nombreux ont été ceux qui n'ont pas choisi le russe, car on estimait qu'on pouvait avancer vers l'Europe sans cette langue. On préférait plutôt apprendre l'anglais ou d'autres langues de l'UE, et on croyait en outre que chacun finirait tôt ou tard par parler le letton en Lettonie. Mais cela s'est révélé illusoire : des jeunes ayant reçu une bonne formation ont des difficultés à trouver un emploi sans connaissance du russe, et beaucoup pensent donc qu'on ne peut s'en sortir sans le russe en Lettonie. Les individus favorables à une Lettonie européenne et non post-soviétique pensent également de la même façon. … Mais en cela, on nous impose le sentiment que l'avenir économique de la Lettonie réside en Russie ou ailleurs à l'Est, alors que les chiffres prouvent le contraire : c'est avec l'UE que nous avons la collaboration la plus active."
An Lettlands Schulen wird als zweite Fremdsprache immer häufiger Russisch statt Deutsch gewählt. Die Tageszeitung Latvijas Avīze sieht dies kritisch: "In den ersten Jahren der Unabhängigkeit entschieden sich viele gegen Russisch, weil man glaubte, auf dem Weg nach Europa ohne diese Sprache auskommen zu können. Darum wollte man lieber Englisch und andere EU-Sprachen lernen, außerdem glaubte man, früher oder später werde jeder in Lettland auch Lettisch sprechen. Das aber hat sich als Illusion erwiesen: Gut ausgebildete junge Leute tun sich schwer, ohne Russischkenntnisse einen Arbeitsplatz zu finden, und darum glauben viele, man komme in Lettland nicht ohne Russisch aus. So denken auch Menschen, die für ein europäisches und nicht für ein postsowjetisches Lettland sind. ... Aber dabei wird uns der Eindruck aufgezwungen, Lettlands wirtschaftliche Zukunft liege in Russland oder anderswo im Osten, während die Zahlen das Gegenteil belegen: Die aktivere Zusammenarbeit haben wir mit der EU."
  euro|topics - Linda Cur...  
Linda Curika krytykuje ten krok na swoim blogu w tygodniku Politika: "W tej kwestii w ogóle nie chodzi o prawo autorskie. Osoby, które nie są emerytami, uczniami i studentami, nie odwiedzają dziś klasycznych bibliotek, czy to z lenistwa lub braku czasu, czy to z niedogodnych godzin otwarcia lub brakujących miejsc parkingowych. Wolą kupować książki niż wybrać się do biblioteki. To jednak kosztuje, a teraz, w czasach kryzysu, książki chętniej czyta się w internecie, w czym wydawnictwa widzą zagrożenie dla siebie. Ale czy jest to zagrożenie dla praw autorskich? Poza tym biblioteka internetowa jest pod wieloma względami wydajniejsza niż normalna biblioteka, a autorzy za każdy wgląd w ich publikacje otrzymują honorarium. To jest sprawiedliwe. Przede wszystkim jednak ta biblioteka jest łatwo dostępna dla niepełnosprawnych, osób o wąskich zainteresowaniach, dla Łotyszy zagranicą i matek z małymi dziećmi."
Die lettischen Behörden haben die Internetbibliothek des Landes geschlossen, nachdem mehrere Verlage wegen Verletzungen der Urheberrechte geklagt hatten. Linda Curika kritisiert dies in ihrem Blog bei der Zeitschrift Politika: "Es geht hier überhaupt nicht um Autorenrechte. Personen, die keine Rentner, Schüler oder Studenten sind, gehen heute kaum noch in die klassischen Bibliotheken, ob nun aus Faulheit, aus Zeitmangel, wegen unbequemer Öffnungszeiten oder fehlender Parkplätze. Sie kaufen eher Bücher, als in die Bibliothek zu gehen. Das aber kostet, und jetzt, in Zeiten der Krise, werden die Bücher lieber im Internet gelesen, worin die Verlage eine Bedrohung für sich sehen. Aber ist das eine Bedrohung der Urheberrechte? Die Internetbibliothek ist zudem in vieler Hinsicht effektiver als eine normale Bibliothek, außerdem werden die Autoren für jeden Einblick in ihr Werk honoriert, das ist nur gerecht. Vor allem aber ist diese Bibliothek auch für Behinderte, Personen mit speziellen Interessen, Letten im Ausland oder Mütter mit Babys leicht zugänglich."
  euro|topics - Gabriel A...  
Mija 50 dni od chwili, gdy rumuńska nauczycielka Cristina Anghel podjęła strajk głodowy. Anghel żąda ogólnokrajowego zastosowania zapisów ustawy z roku 2008, która przewiduje podwyżkę nauczycielskich płac.
Romanian teacher Cristina Anghel has been on a hunger strike for fifty days. She wants a law that was passed in 2008 promising teachers a rise in salaries to be applied nationwide. Some politicians claim she is blackmailing the government, but Gabriel Avăcăriţei voices her support for Anghel in her blog on Voxpublica: "Cristina Anghel is not only demanding that her salary be raised. The symbolic pressure she is exerting through her self-sacrifice is not confined to securing advantages for herself and her colleagues. If this were the case one could indeed talk of blackmail, and reason would prevent us from giving in. … But Cristina Anghel has gone on hunger strike and is risking her life for the sake of a principle: the fundamental right to legal security in a state based on the rule of law. She is threatening to destroy herself so that the law is applied. These are important principles for each of us, which in recent times have all too often been ignored. … This is the symbolic power that Cristina Anghel has acquired in the past 50 days."
Cela fait désormais 50 jours que l'enseignante roumaine Cristina Anghel a entamé une grève de la faim. Elle demande l'application au niveau national d'une loi de 2008 promettant des revenus plus élevés aux enseignants. Si certains politiques y voient une forme de chantage, Gabriel Avăcăriţei apporte quant à elle son soutien à Anghel dans le Blog Voxpublica : "Cristina Anghel ne demande pas seulement une augmentation de son salaire. La pression symbolique qu'elle exerce par son don de soi ne s'arrête pas aux avantages qu'elle revendique pour elle-même et pour ses collègues. Si c'était le cas, nous aurions pu parler de chantage et la raison nous aurait contraint à ne pas céder. … Cristina Anghel est en grève de la faim et risque sa vie au nom d'un principe : le droit fondamental au respect des lois dans un Etat de droit. Elle avance la menace de sa propre autodestruction pour que la loi soit appliquée. Il existe pour chacun d'entre nous des principes essentiels qui ont trop souvent été bafoués ces derniers temps. … Voilà la force symbolique que Cristina Anghel a engendrée au cours des 50 derniers jours."
Seit 50 Tagen ist die rumänische Lehrerin Cristina Anghel im Hungerstreik. Sie fordert die landesweite Anwendung eines Gesetzes aus dem Jahr 2008, das höhere Lehrergehälter versprach. Einige Politiker finden das erpresserisch, Gabriel Avăcăriţei hingegen unterstützt Anghel in ihrem Blog bei Voxpublica: "Cristina Anghel verlangt nicht nur die Erhöhung ihres Gehalts. Der symbolische Druck, den sie durch die Selbstaufopferung ausübt, geht weit über Sicherung von Vorteilen für sich und ihre Kollegen hinaus. Wäre dem nicht so, hätten wir über Erpressung sprechen können und die Vernunft hätte uns gezwungen, nicht nachzugeben. … Aber Cristina Anghel ist im Hungerstreik und riskiert ihr Leben im Namen eines Prinzips: des Grundrechts auf Rechtssicherheit in einem Rechtsstaat. Sie droht mit Selbstzerstörung, damit das Gesetz angewandt wird. Es sind wesentliche Grundsätze für jeden von uns, die in letzter Zeit allzu oft missachtet werden. … Das ist die symbolische Kraft, die Cristina Anghel in den vergangenen 50 Tagen aufgebaut hat."
  euro|topics - Miloš Čer...  
Słowacki premier Robert Fico czuje się znieważony karykaturą zamieszczoną w liberalnym dzienniku Sme, która zarzuca mu brak kręgosłupa i chce on podać gazetę do sądu. Krok ten krytykuje na łamach Sme czeski ekspert od mediów Miloš Čermák: "Możemy kontrolować polityków, krytykować ich i stroić sobie z nich żarty.
Offended by a caricature published in the liberal daily Sme that accuses him of being spineless, Slovak Prime Minister Robert Fico now plans to sue the paper. Writing for Sme Czech media expert Miloš Čermák criticises this step: "We can control politicians, criticise them and make jokes about them. … However it's another matter that not everyone has to agree with the humour. … Kind humour doesn't exist. Such a genre produces only sentimental kitsch. To make you laugh humour must be targeted at someone. When someone slips on a banana skin people around him can't stop laughing. But this doesn't mean that they wouldn't help the person in question if he had broken a leg. Good taste forbids us from making fun of the weak or defenceless. But it's okay to make fun of someone powerful. Politicians have a special status in this constellation. When they fight against satire they look ridiculous."
Le Premier ministre slovaque Robert Fico se sent vilipendé par une caricature parue dans le quotidien progressiste Sme qui lui reproche de manquer de caractère. Il a l'intention de poursuivre ce journal en justice. L'expert tchèque des médias Miloš Čermák critique cette démarche dans le Sme : "Que nous puissions contrôler les politiques, les critiquer et plaisanter à leur égard, c'est une chose. … Que chacun prenne cette façon de faire avec humour en est une autre. … Un humour aimable n'existe pas. Un tel genre ne produit toujours qu'un kitch sentimental. Pour qu'on puisse rire, l'humour doit aussi toujours être dirigé contre quelqu'un. Quand quelqu'un glisse sur une peau de banane, l'assistance est tordue de rire. Cela ne veut pas dire que les personnes présentes ne porteront pas assistance à celui qui a fait une chute et s'est cassé la jambe. Le bon goût interdit de plaisanter sur une personne faible ou sans défense. Se moquer d'un puissant est par contre autorisé. Les politiques occupent dans ce domaine une place particulière. Lorsqu'ils s'attaquent à la satire, leur combat vire au ridicule."
Der slowakische Premier Robert Fico fühlt sich durch eine Karikatur in der liberalen Tageszeitung Sme verunglimpft, die ihm einen Mangel an Rückgrat vorwirft und will das Blatt verklagen. Diesen Schritt kritisiert der tschechische Medienexperte Miloš Čermák in Sme: "Wir können Politiker kontrollieren, kritisieren und mit ihnen auch Scherze machen. ... Eine andere Sache ist, dass nicht jeder mit Humor einverstanden sein muss. ... Ein liebenswürdiger Humor existiert nicht. Ein solches Genre produziert immer nur sentimentalen Kitsch. Damit man lachen kann, muss sich Humor immer auch gegen jemanden richten. Wenn jemand auf einer Bananenschale ausrutscht, biegen sich Umstehende vor Lachen. Das heißt aber nicht, dass sie dem Betroffenen nicht helfen würden, wenn er sich dabei ein Bein gebrochen hätte. Der gute Geschmack verbietet es, über einen Schwachen oder Wehrlosen Witze zu machen. Einen Mächtigen zu verlachen, ist dagegen in Ordnung. Politiker haben in dieser Reihe nun einmal eine besondere Stellung. Wenn sie gegen Satire ankämpfen, wirkt das lächerlich."
  euro|topics - Màrius Ca...  
Hiszpańska spółka kolejowa Renfe po zaledwie sześciu miesiącach zawiesi połączenie na odcinku Toledo-Cuanca-Albacate, na którym kursowały szybkie pociągi AVE. Powodem decyzji była zbyt mała liczba pasażerów, tak samo zresztą jak w przypadku innych odcinków, na których kursowały szybkie pociągi w Hiszpanii, której sieć szybkich połączeń zaliczana jest do największych na świecie.
The Spanish railway company Renfe will close the AVE high-speed rail link Toledo-Cuenca-Albacete on July 1 after only six months in operation. As with other routes on Spain's high-speed railway network - among the largest in the world - the demand was too low. The Spanish daily La Vanguardia pokes fun at the ridiculous waste of money for the project: "Everyone here wanted an AVE link to score at the ballot box. This ghost train with its empty carriages and more staff than passengers is the parable of a country that went to bed rich and woke up poor; and went on dreaming the day after. When Merkel read the news at breakfast yesterday she no doubt cursed all the money Germany had invested in this absurd project. She probably thought it would have been cheaper to give a Mercedes to each of the nine passengers the train averaged daily rather than backing this senseless project in the land of Don Quixote."
  euro|topics - Stefan Co...  
Lewicowo-liberalny dziennik Süddeutsche Zeitung odpowiedzialność za to przypisuje prezydentowi USA Barackowi Obamie, który przedwcześnie ogłosił, że wojska USA wycofają się w 2014 roku: "Talibowie nie muszą już godzić się na rozmowy pokojowe, ponieważ doskonale wiedzą, że za trzy lata otrzymają więcej, niż może im zapewnić jakikolwiek kompromis. Skorumpowani i nieskuteczni urzędnicy wiedzą z kolei, że za trzy lata gniew ludu, podsycany przez talibów, wygna ich na emigrację. Reformatorzy i entuzjaści muszą przyglądać się, jak zniszczeniu ulega namiastka państwa, które zbudowali. Niszczy je korupcja, nadużywanie władzy i przemoc. Ci, którzy tu zostają, mają wszelkie powody, by obawiać się o swoje życie. Talibowie z wielkim upodobaniem stosują bowiem strategię szokowania: celowe morderstwa najważniejszych postaci życia publicznego sprawiają, że w kraju z każdym dniem rośnie rozpacz. Dominuje frustracja, choć w dziesiątym roku okupacji większość Afgańczyków jest wdzięczna za czas względnej stabilności i prosperity."
Zehn Jahre nach dem Beginn des Afghanistan-Kriegs ist das Land instabil, und es droht sogar eine Hungersnot. Die linksliberale Süddeutsche Zeitung macht dafür US-Präsident Barack Obama verantwortlich, weil er den Abzugstermin seiner Truppen 2014 zu früh bekannt gegeben hat: "Die Taliban müssen nicht mehr in Friedensgespräche einwilligen, weil sie bereits wissen, dass sie in drei Jahren mehr bekommen werden als heute mit jedem ausgehandelten Kompromiss. Die korrupten und ineffektiven Figuren im Staatsapparat wissen ihrerseits, dass sie in drei Jahren der Volkszorn, exekutiert von den Taliban, aus dem Amt und ins Exil treiben wird. Und Reformer und Enthusiasten - sie müssen frustriert mitansehen, wie das bisschen Staat, das sie aufbauen konnten, wieder zerstört wird durch Korruption, Amtsmissbrauch und Gewalt. Wer übrig bleibt, muss um sein Leben fürchten, denn die Taliban haben sich auf die äußerst effektive Strategie der Schock-Bombardements verlegt: Gezielte Morde an Prominenten lassen die Verzweiflung im Land täglich wachsen. Die Aussichten sind also frustrierend, wenngleich die Mehrzahl der Afghanen nach zehn Jahren Okkupation durchaus dankbar ist für eine Phase relativer Stabilität und Prosperität."
  euro|topics - Robert Cy...  
Szef Apple Steve Jobs przedstawił w poniedziałek w San Francisco ofertę zastosowania komputerów opartych na elektronicznej chmurze. Użytkownicy Apple będą mogli w przyszłości przechowywać większość swoich danych na centralnym serwerze przedsiębiorstwa zamiast na własnych twardych dyskach.
Apple-Chef Steve Jobs hat am Montag in San Francisco die Anwendung für Cloud-Computing des US-Konzerns vorgestellt. Apple-Nutzer können künftig den Großteil ihrer Daten auf zentralen Rechnern des Unternehmens speichern statt auf ihrer Festplatte. Die Wirtschaftszeitung Cinco Días hält das für erfolgversprechend: "Die Rechner, Tablets und Telefone brauchen weniger Speicher. Das heißt, dass sie billiger - oder entsprechend gewinnbringender -, dünner und attraktiver werden. Aber die Nebeneffekte sind wichtiger. Die Nutzer können ein Lied einmal kaufen und danach auf jedem Gerät anhören, oder eine Rechentabelle in der Wolke anlegen und von vielen Plattformen aus abrufen und bearbeiten. Das macht es wahrscheinlicher, dass sie beim Produktkauf Apple treu bleiben. Es gibt ein zusätzliches Plus. Die Dienste in der Wolke brauchen schnelle Netzverbindungen. Die Telefongesellschaften sind gierig auf die Einnahmen aus Datenübertragungen. Wenn die Apple-Nutzer teurere Datentarife benötigen, werden Unternehmen wie AT&T und Verizon eher die Finanzierung des Kaufs von Apple-Geräten unterstützen."
  euro|topics - Dirk Cast...  
Belgia chce wprowadzić na wzór skandynawski regulację dotyczącą oddawania organów do transplantacji przez osoby żyjące. Zdaniem dziennika Gazet van Antwerpen to jedna z możliwości, by poradzić sobie z niedoborem organów do przeszczepu.
Belgium plans to introduce organ donations by living persons based on the Scandinavian model. The daily Gazet van Antwerpen warns that although the scheme would ease the lack of donor organs it is not free of perils: "Inspired by the Scandinavian model, the government now wants to allow living people to donate organs, provided they receive suitable compensation. To put it bluntly: How much does a donated organ cost? How will medical problems that may arise in the future be solved? Working with voluntary donors can also ease the lack of kidneys, allow better planning and reduce risk. A thorough investigation is [already] legally mandatory. However if such a system is introduced it must be strictly regulated. Everyone knows the stories about the trade in organs from developing countries over the Internet. Ethically objectionable and medically risky. Every form of commerce in organs must be prevented."
  euro|topics - Màrius Ca...  
Hiszpańska spółka kolejowa Renfe po zaledwie sześciu miesiącach zawiesi połączenie na odcinku Toledo-Cuanca-Albacate, na którym kursowały szybkie pociągi AVE. Powodem decyzji była zbyt mała liczba pasażerów, tak samo zresztą jak w przypadku innych odcinków, na których kursowały szybkie pociągi w Hiszpanii, której sieć szybkich połączeń zaliczana jest do największych na świecie.
The Spanish railway company Renfe will close the AVE high-speed rail link Toledo-Cuenca-Albacete on July 1 after only six months in operation. As with other routes on Spain's high-speed railway network - among the largest in the world - the demand was too low. The Spanish daily La Vanguardia pokes fun at the ridiculous waste of money for the project: "Everyone here wanted an AVE link to score at the ballot box. This ghost train with its empty carriages and more staff than passengers is the parable of a country that went to bed rich and woke up poor; and went on dreaming the day after. When Merkel read the news at breakfast yesterday she no doubt cursed all the money Germany had invested in this absurd project. She probably thought it would have been cheaper to give a Mercedes to each of the nine passengers the train averaged daily rather than backing this senseless project in the land of Don Quixote."
  euro|topics - Reinhard ...  
W piątek, po długoletniej blokadzie, rosyjski parlament zgodził się na reformę Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Rosja poparła reformę, ponieważ uważa, że jej interesy są teraz zagwarantowane, mimo że w przeszłości obywatele Rosji masowo wnosili skargi do Trybunału.
The Russian parliament has agreed to a reform of the European Court of Human Rights in Strasbourg. After blocking it for years Russia now deems that the reform poses no danger to its interests, although large numbers of Russian citizens have filed suits with the court in the past. The reform is meant to ease the Strasbourg judges' workload and improve the efficiecy of the court. The conservative Frankfurter Allgemeine Zeitung doubts whether this will be the case: "Certainly, Strasbourg cannot enforce its judgements. Nevertheless in the long term the public impact of numerous convictions and condemnations, many of which are directed at Turkey and Russia, is devastating for any regime that cares at all about its reputation. Germany by contrast only has minor problems with Strasbourg. But whether the disburdening of the judges now made possible with the reform will bring a sustained improvement remains to be seen."
Le Parlement russe a approuvé vendredi une réforme de la Cour européenne des droits de l'homme à Strasbourg. Après des années de blocage, la Russie voit ainsi désormais ses intérêts conservés, bien que de nombreux citoyens russes aient porté plainte devant le tribunal par le passé. La charge des juges à Strasbourg doit être soulagée par la réforme. Le quotidien conservateur Frankfurter Allgemeine Zeitung se demande si cela sera réellement le cas : "Certes, Strasbourg ne peut pas exécuter ses jugements. Mais l'effet public d'innombrables condamnations, comme c'est le cas notamment de la Turquie et de la Russie, est à long terme dévastateur pour tous les régimes qui accordent, ne serait-ce qu'un peu de valeur à leur réputation. En revanche, l'Allemagne a avec Strasbourg plutôt des problèmes superflus. Mais il reste encore à voir si les décharges désormais possibles apporteront constamment des avantages sur le plan constitutionnel."
El pasado viernes, el Parlamento ruso dio el visto bueno a una reforma del Tribunal Europeo de Derechos Humanos de Estrasburgo. Tras años de bloqueo, Rusia ha cedido ahora debido a que no ve peligrar sus intereses a pesar del número masivo de demandas presentadas ante el Tribunal por los ciudadanos rusos. El periódico conservador Frankfurter Allgemeine Zeitung pone en tela de juicio que los jueces de Estrasburgo se vayan a ver más aliviados gracias a la reforma: "Aunque Estrasburgo no puede ejecutar sus sentencias, el efecto público de muchos de sus fallos, sobre todo en lo que respecta a Turquía y a Rusia, suele ser a la larga desastroso para todo régimen que valore su imagen por poco que sea. Por el contrario, los problemas de Alemania con Estrasburgo son más bien de lujo. Pero aún debe demostrarse si el posible alivio a los jueces de la reforma traerá una ganancia continua a nivel jurídico-estatal."
  euro|topics - Elisabett...  
Protesty rozwścieczonych mieszkańców europejskich stolic są symptomem kryzysu, na skutek którego powstaną nowe formy wspólnotowości, pisze Elisabetta Cassalotti w lewicowo-liberalnym dzienniku Eleftherotypia: "Rebelia oznacza przede wszystkim zniszczenie i załamanie się tego, do czego przyzwyczaiły nas nowe gospodarcze reżimy. To reakcja społeczeństwa, które najwyraźniej zostało pozbawione solidnej bazy i teorii służących do usprawiedliwienia swojej suwerenności. Został mu tylko opór i użycie siły w każdej formie. ... Niektórzy mówią o niedokończonym dziele sztuki, zdaniem innych to zło konieczne, warunkowane okolicznościami historycznymi. Nie ma wątpliwości co do tego, że czasy się zmieniły, a ideologie wyznawane przez naszych ojców i dziadków stały się anachroniczne. Niemniej jednak dla niektórych zrezygnowanych romantyków, będących jednocześnie realistami, samotność i rozpacz tej epoki i jej rebeliantów niechybnie utoruje drogę do powstania nowych form wspólnotowości. Zrodzi się nowa definicja słowa 'my', która zostanie skonfrontowana z klaustrofobicznym 'ja' tych, którzy porzucili wszelką wiarę i nadzieję."
Der Aufstand der Wutbürger in den europäischen Hauptstädten ist ein Symptom der Krise, das neue Gemeinschaftsformen hervorbringen wird, meint Elizabetta Kassalotti in der linksliberalen Tageszeitung Eleftherotypia: "Die Rebellion bedeutet erst einmal Zerstörung und Zusammenbruch, woran uns die neuen wirtschaftlichen Regime gewöhnt haben. Es ist die Antwort einer Gesellschaft, die scheinbar keine solide Basis und Theorie mehr hat, um ihre Souveränität zu rechtfertigen, außer Widerstand und Anwendung von Gewalt in all ihren Formen. … Manche sprechen von einem unvollendeten Kunstwerk, für andere ist es ein notwendiges Übel, das durch die historischen Umstände bedingt ist. Es besteht kein Zweifel daran, dass die Zeiten sich geändert haben und die Ideologien unserer Väter und Großväter überholt sind. Für manch hoffnungslose Romantiker, die zugleich Realisten sind, wird jedoch die Einsamkeit und die Verzweiflung dieser Epoche und der Aufständischen unvermeidlich Platz für neue Formen der Kollektivität schaffen: ein neues 'Wir', das sich mit dem klaustrophoben 'Ich' derjenigen auseinandersetzen wird, die kein Vertrauen und keine Hoffnung mehr haben."
  euro|topics - Miguel Es...  
Lato to czas wakacji. W sierpniu wszyscy Portugalczycy, którzy mogą sobie na to pozwolić, udają się na urlop. Pisarz i publicysta Miguel Esteves Cardoso oddaje się wakacyjnej refleksji w dzienniku Público: "Mamy sierpień. Czy można sobie wyobrazić mniej nudny miesiąc? Nadejdą ciepłe deszcze i burze poprzedzone duchotą ... . Nawet my, którzy nie mamy urlopu, pracujemy tak, jakbyśmy byli na urlopie i jakby nikt nas nie kontrolował - nawet my sami nie czytamy naszych tekstów następnego dnia. Sierpniowa niedziela, 1 sierpnia. Ulice nie są tak przepełnionie jak zwykle. ... Sierpień można podzielić na dwie części. Pierwsza połowa jest atlantycka, łagodna i portugalska, druga - indyjska, tropikalna i afrykańska. To najciekawszy miesiąc w roku. A my w dalszym ciągu traktujemy go tak, jakby był najbardziej 'przewidywalnym'. Pewnie dlatego, że każdego roku lubimy efekt zaskoczenia. ... Mamy sierpień. I dobrze."
La période estivale est la période des vacances. En août, tous les Portugais qui le peuvent ne sont pas chez eux, mais autant que possible en vacances. L'écrivain et chroniqueur Miguel Esteves Cardoso écrit dans le quotidien Público : "Aujourd'hui commence le mois d'août. Peut-il y avoir un mois moins ennuyeux ? Il y aura des pluies chaudes et des orages d'été, comme des serres d'ananas sur le point d'exploser. Même nous, qui ne sommes pas en vacances, travaillons comme si nous étions en congé et que personne n'allait nous contrôler (ni nous lire) - même pas nous-mêmes le lendemain. Un dimanche d'août, juste le premier. … Les routes ne sont pas aussi remplies qu'à l'accoutumée. Les villes sont encore plus vides. … Le mois d'août se divise en deux : la première moitié atlantique, douce et portugaise ; la seconde indienne, tropicale et africaine. C'est le mois le plus intéressant de l'année. Et nous continuons de le traiter comme s'il était le plus prévisible. Certainement parce que nous apprécions être de nouveau surpris chaque année. … C'est le mois d'août, et c'est très bien comme ça."
Sommerzeit ist Ferienzeit. Im August sind alle Portugiesen, die können, nicht zu Hause - sondern möglichst im Urlaub. Der Schriftsteller und Kolumnist Miguel Esteves Cardoso schwelgt in der Tageszeitung Público: "Heute ist August - kann es einen weniger langweiligen Monat geben? Es werden warme Regen kommen und schwüle Gewitter, wie Ananas-Gewächshäuser kurz vorm Explodieren. Selbst wir, die keinen Urlaub haben, arbeiten so als ob wir im Urlaub wären und uns keiner kontrollieren (und lesen) würde - nicht mal wir selbst am nächsten Tag. Ein Augustsonntag, gleich der Erste. ... Die Straßen sind nicht so überfüllt wie sonst. Die Städte sind noch leerer. ... Der August ist zweigeteilt: die erste Hälfte atlantisch, mild und portugiesisch; die zweite indisch, tropisch und afrikanisch. Es ist der interessanteste Monat im Jahr. Und wir behandeln ihn weiterhin, als ob es der vorhersehbarste wäre. Bestimmt, weil wir es lieben, jedes Jahr aufs Neue überrascht zu werden. ... Es ist August, und das ist gut so."
1 2 3 4 Arrow