|
Po drugie – sam Lenny… Nikt nie mógł zaprzeczyć, że ten młody, zaledwie 25-letni piosenkarz i kompozytor ma w sobie niesamowitą siłę twórczą i ogromny talent. Nie dość, że sam pisał i aranżował wszystkie utwory, to jeszcze potrafił zagrać na praktycznie każdym instrumencie – na gitarze solowej i basowej, organach, fortepianie, perkusji. Wydaje się, że wystarczy mu dać w ręce dowolny instrument, a on na nim zagra. Dźwięki, które z tych instrumentów wydobył – surowe i akustyczne – stworzyły album uznawany dziś za klasykę i stanowiący żelazną pozycję kolekcji każdego prawdziwego fana rocka. Świadczy o tym także fakt, że na dwudzieste urodziny albumu „Let Love Rule” na całym świecie wydano rozszerzoną i cyfrowo zremasterowaną wersję płyty.
|